podawanie witaminy C w dużych dawkach należy ostrożnie stosować u pacjentów z cukrzycą, hemochromatozą, talasemią i niedokrwistością syderoblastyczną, ponieważ duże dawki witaminy C mogą zwiększać wchłanianie żelaza,
Czy witamina C leczy raka? Czy dożylne wlewy witaminy C mogą wyleczyć nowotwory? Zwolennicy terapii witaminą C przekonują, że to skuteczny lek na raka, a podana dożylnie może zniszczyć każdy rodzaj guza nowotworowego. Jednak niektórzy naukowcy ostrzegają, że terapia witaminą C w niektórych przypadkach zamiast pomóc, może zaszkodzić. Sprawdź, czy leczenie raka witaminą C jest skuteczne. Czy witamina C leczy raka? Czy dożylne wlewy witaminy C mogą wyleczyć nowotwory? Spis treściCzy witamina C leczy raka?Witamina C może zaszkodzić chorym z niektórymi nowotworamiZasady diety antyrakowej - zobacz WIDEOJerzy Zięba: "Witamina C nie jest lekiem na raka" Czy witamina C leczy raka? Czy dożylne wlewy witaminy C mogą wyleczyć nowotwory? To pytanie powraca regularnie od lat 70. XX wieku, kiedy zaczęto badać przeciwnowotworowe właściwości witaminy C. Ostatnio o witaminie C w leczeniu raka zrobiło się głośno w 2014 roku, kiedy naukowcy z Bostonu (USA) w czasopiśmie "Science Translational Medicine" opublikowali wyniki swoich badań dotyczące terapii raka tą witaminą. Określili je jako imponujące - tak bardzo, że wezwali rząd USA do natychmiastowego sfinansowania dalszych testów i badań na dużej grupie pacjentów. Ich zapędy studzą nie tylko onkolodzy, lecz także inni badacze, którzy testowali przeciwnowotworowe właściwości witaminy C. Ci ostatni ustalili, że u pacjentów z niektórymi typami nowotworów leczenie witaminą C zamiast pomóc, może zaszkodzić. Czy witamina C leczy raka? Do tej pory przeprowadzono kilka eksperymentalnych prób, mających na celu sprawdzenie, czy witamina C leczy raka. Żadna z nich nie potwierdza jednozacznie, że terapia witaminą C działa i nie daje podstaw do traktowania jej jako leku na raka. Większość prób została przeprowadzona na myszach lub in vitro. Nie można oczekiwać, że witamina C badana w laboratorium zadziała tak samo na ludziach. Z kolei badania, które zostały przeprowadzone z udziałem ludzi, są oparte na zbyt małej liczbie osób i nie można wyciągać na ich podstawie zbyt daleko idących wniosków, że skoro zadziałały na tych kilku osobach, to zadziałają na wszystkich. Takie badania nie mają zbyt wielkiej wartości naukowej. Przykładem takich badań są te bostońskich naukowców, przeprowadzone na komórkach rakowych w laboratorium, na chorych myszach, a także na zaledwie 22 pacjentkach z jednym rodzajem nowotworu - z nowotworem jajnika w zaawansowanej fazie. Wynika z nich, że duże dawki witaminy C połączone z chemioterapią nie tylko zatrzymują postęp nowotworu w organizmie, ale bardzo często prowadzą do przyspieszonego umierania komórek rakowych. Ich zdaniem najlepszą metodą wspomagania kuracji onkologicznej są dla pacjentów dożylne wlewy witaminy C (a konkretnie utlenionej formy witaminy C, czyli kwas dehydroaskorbinowy), bo dzięki nim działała ona szybko i docierała do miejsc, w których jest najpotrzebniejsza. Jednak komórki znajdujące się nawet w bezpośrednim sąsiedztwie rakowych, nie umierają. Nie pogarsza się też ich kondycja. Doustne podawanie witaminy C nie daje podobnych efektów w terapii. Żadne z licznych badań eksperymentalnych nie daje podstaw do traktowania witaminy C jako leku przeciwnowotworowego. Naukowcy z Bostonu nie są pierwszymi, którzy wykazali, że witamina C podana dożylnie może pomóc pacjentom zmagającym się z nowotworami. Jak ustalili specjaliści z National Cancer Institute, liczne badania laboratoryjne wykazały, że wysokie dawki witaminy C podawane dożylnie mogą spowolnić wzrost i rozprzestrzenianie się komórek różnych typów nowotworów. prof. dr hab. Jacek Jassem, Kierownik Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii GUM Koncepcja stosowania witaminy C w leczeniu chorób nowotworowych pojawiła się w latach 70. ub. wieku. W celu sprawdzenia tej teorii przeprowadzono szereg badań eksperymentalnych oraz kilka niewielkich badań u ludzi. Żadne z nich nie daje podstaw do traktowania tej substancji jako leku przeciwnowotworowego. Amerykańska Agencja ds. Leków i Żywności kwalifikuje witaminę C jako suplement diety, natomiast nie widzi dla niej jakiekolwiek roli w leczeniu nowotworów czy innych chorób. W Polsce witaminę C promują ludzie niemający nic wspólnego z medycyną. Stanowi to żerowanie na ludzkiej naiwności i ma charakter wyłącznie komercyjny. W tej sprawie opinia onkologów jest jednoznaczna. Przestrzegałbym zatem chorych przed dawaniem wiary zapewnieniom o skuteczności tej formy postępowania, a zwłaszcza przed rezygnowaniem z leczenia onkologicznego. Myślę, że moda na witaminę C za jakiś czas minie – tak było ze wszystkimi “cudownymi” metodami tzw. medycyny niekonwencjonalnej – preparatem Tołpy, naftą, ziółkami z Peru i Chin itd. Szkoda tylko, ze każda z nich pozostawiła po sobie sporo niepotrzebnych ludzkich nieszczęść. Witamina C może zaszkodzić chorym z niektórymi nowotworami Jest jeszcze jeden powód, dla którego pacjenci onkologiczni nie powinni stosować terapii witaminą C. Niektórzy badacze ustalili, że substancja ta, stosowana dożylnie u pacjentów z niektórymi rodzajami raka, może zmniejszać skuteczność chemioterapii, a w konsekwencji doprowadzić do dalszego rozwoju choroby nowotworowej. Witamina C stosowana dożylnie u niektórych pacjentów z rakiem może zmniejszać skuteczność chemioterapii, a w konsekwencji doprowadzić do dalszego rozwoju guza. Do takich wniosków doszli naukowcy z Dana-Farber Cancer Institute w Bostonie (USA), którzy w badaniach in vivo wykazali, że witamina C hamuje antynowotworowe działanie leku onkologicznego o nazwie bortezomib². U myszy z wszczepionymi komórkami ludzkiego chłoniaka i szpiczaka mnogiego, u których zastosowano kombinację witaminy C i bortezomibu, zanotowano więcej wzrostów guza niż u myszy leczonych tylko bortezomibem. Takie działanie zaobserwowano nawet w przypadku podawania doustnego, witaminy C (40 mg/kg/dzień) zwierzętom. Sugeruje to, że pacjenci onkologiczni, którzy stosują bortezomib, powinni unikać suplementacji witaminy C. Niekorzystne działanie terapii witaminą C zaobserwowali także naukowcy z Duke University Medical Center w Durham (USA) u pacjentów z czerniakiem w IV stadium rozwoju (czyli takim, który daje już przerzuty)³. Negatywne efekty terapii witaminą C zauważyli również naukowcy z Washington University School of Medicine z St. Louis (USA) u pacjentów z ostrą białaczką szpikową (AML). CZYTAJ TEŻ: DMSO (dimetylosulfotlenek) - właściwości. Czy wlewy DMSO działają jak lek? Zaniechanie szpitalnego leczenia onkologicznego i zdecydowanie się na alternatywne metody leczenia nowotworów może mieć tragiczne w skutkach konsekwencje. O negatywnych skutkach terapią witaminą C w chorobie onkologicznej przekonują się także polscy pacjenci. O swoim przypadku na stronie opowiedziała osoba o pseudonimie "hejkumgejkum", która stosowała witaminę C zgodnie z wytycznymi zawartymi w książce Jerzego Zięby: Zastosowałam książkowe leczenie. 2 miesiące wlewów z askorbinianu sodu z Niemiec. 80 gram 3 razy w tygodniu. Do tego płyn Lugola 50 mg dziennie. Dieta. Dzis zrobiłam wyniki. Jest gorzej niż było. Rak znacznie przyspieszył. Są 3 nowe guzy a stare się powiększyły. Niech to będzie ostrzeżenie dla innych. Wszystko ładnie wygląda jak się czyta (nie tylko w książce Pana Jerzego ale i w innych źródłach) - w praktyce jednak nie działa. Zasady diety antyrakowej - zobacz WIDEO Co jeść, aby uniknąć raka? Dożylne wlewy witaminy C w Polsce - nie daj się nabrać! Nie brakuje hochsztaplerów, którzy przekonują, że witamina C jest lekiem na raka. Ich zdaniem nie wykorzystuje się jej powszechnie w terapii onkologicznej z powodu spisku firm farmaceutycznych (nie mogą one - zgodnie z prawem - opatentować produktów naturalnie występujących w przyrodzie, w tym witamin). Funkcjonują nawet liczne pseudokliniki, które żerują na ludzkim nieszczęściu i oferują dożylne wlewy witaminą C. Cena za jedną kroplówkę często sięga nawet 500 zł. Jerzy Zięba: "Witamina C nie jest lekiem na raka" Źródło: Dobry TVN
Podjęte wspólnie retrospektywne badania wykazały potencjalne korzyści dla pacjentów stosujących duże dawki witaminy C podawanej drogą dożylną i doustną . Odnotowano między innymi polepszenie jakości oraz wydłużenie czasu przeżycia pacjentów w terminalnym stadium choroby, a w kilku przypadkach odnotowano całkowitą remisję [18 #1 Dzień dobry. Jestem obecnie w 22tc i przez swoją głupotę brałam przez kilka dni z rzędu dużą dawkę Wit C 1000 - 2000mg (1 - 2 g), miałam nawrót mdłości i nie miałam pojęcia już jak to ogarnąć, a musująca Wit C natychmiast pomagała. Nie doczytałam na opakowaniu że to C 1000 i beztrosko przez ok 6 dni brałam 1 lub 2 tabletki musujące na dobę. Zapotrzebowanie jest wielokrotnie niższe, ale ja trzymając się starej prawdy, że nadmiary są usuwane z organizmu, jakoś nie pomyślałam o ewentualnych szkodach dla dziecka. Z drugiej strony i na niedokrwistość i w przeziębieniach lekarze nawet ciężarnej włączają Wit C. Zdarzyło Wam się brać większe dawki bez negatywnych skutków dla dziecka ??? reklama #2 Wiem, ze szkoły sa różne i mamy tez Ziębę i lewoskrętne dyrdymały i z drugiej strony raport Klennera, który zalecał nawet 10 000 mg (10g) na dobę.... Chciałam tylko zapytać o Wasze doświadczenia z dużymi dawkami Wit C, jeśli takie macie. #3 Uzupełniłeś ewentualne niedobory, wszystko ponad zapotrzebowanie wysikałaś. #4 Uzupełniłeś ewentualne niedobory, wszystko ponad zapotrzebowanie wysikałaś. Nic sie nie martw. Ja z przepisu lekarza ginekologa brałam dawkę 2 przez 8 miesiecy ciąży #5 Uzupełniłeś ewentualne niedobory, wszystko ponad zapotrzebowanie wysikałaś. Dzięki #6 Nic sie nie martw. Ja z przepisu lekarza ginekologa brałam dawkę 2 przez 8 miesiecy ciąży Dzięki wielkie. Jeśli można wiedzieć (bo jeśli nie to OK), co było u Ciebie wskazaniem do takiego dawkowania? #7 Dzięki wielkie. Jeśli można wiedzieć (bo jeśli nie to OK), co było u Dzięki wielkie. Jeśli można wiedzieć (bo jeśli nie to OK), co było u Ciebie wskazaniem do takiego dawkowania? 2 tys. jednostek czyli miałaś na myśli 2tys. mg ? Jednostki to tak mi się tylko z wit D kojarzą . Masz na myśli oczywiście C?? (Przepraszam, że jestem upierdliwa) #8 Dzięki wielkie. Jeśli można wiedzieć (bo jeśli nie to OK), co było u Ciebie wskazaniem do takiego dawkowania? Po prostu lekarz do którego chodziłam miał takie przekonanie, że w ciąży jest duży ubytek wszelkich ważnych witamin więc mnie suplementował. I tak np. Witaminy z grupy B, i d itp #9 Po prostu lekarz do którego chodziłam miał takie przekonanie, że w ciąży jest duży ubytek wszelkich ważnych witamin więc mnie suplementował. I tak np. Witaminy z grupy B, i d itp Dzięki bardzo. Właśnie szkoły są różne...Co ginekolog to inne podejście, a i każda z nas jest inna :-). Dziękuję za odp. Ja w tej ciąży boję się własnego cienia... reklama #10 Dzięki bardzo. Właśnie szkoły są różne...Co ginekolog to inne podejście, a i każda z nas jest inna :-). Dziękuję za odp. Ja w tej ciąży boję się własnego cienia... Ale co? Ciąża zdrowa? Czy problemowa? Ja sobą poronienia, ciąża ostatnia była wysokiego ryzyka
Kluczem do zdrowia jest przyjmowanie witaminy C odpowiednio często, odpowiednio długo i w odpowiednich ilościach. Badania prowadzone przez Instytut Naukowy dr. Ratha z Kalifornii wykazały, że dawka profilaktyczna dla zdrowej osoby to 600 mg. Gdy zaczynamy chorować, dawkę 600 mg bierze się co godzinę.
Notka prawna Kontakt Strona główna Fakty żywieniowe Jak się żywić? Przepisy Historia diety Forum Forum dyskusyjne serwisu FAQ Szukaj Użytkownicy Czat Statystyki · Zaloguj Rejestracja · Profil · Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości · Grupy Strona Główna » Zdrowie » Medycyna naturalna » Witamina C w proszku i duże dawkowanie witamin i minerałów Poprzedni temat «» Następny temat Witamina C w proszku i duże dawkowanie witamin i minerałów Autor Wiadomość marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Sob Kwi 13, 2019 16:38 Witamina C w proszku i duże dawkowanie witamin i minerałów Witam Od kilku lat biore duże dawki witaminy c w sumie czasami jak sobie przypomne to biore czysty kwas askorbinowy w proszku czyli witamine c gdzieś może raz na tydzień czy 5 dni albo rzadziej tak z łyżeczke czyli ok 5 g poza tym w olimp vita miner 190mg jest ostatnio dodam że spadła cena tej witaminy c na allegro i znalazłem nawet 1kg za ok 20 zł wczesniej była 400g za 20 i nic taniej w sumie na ile to starczy wiec jak za bezcen oto ona co sądzicie czy warto jest dawkować witaminy i minerały w duzych dawkach? i też witamine c? ja czytałem rózne badania i podobno wieksze dawki dają lepszy wiekszy efekt dlatego tak robie także olimp vita miner ma po pareset % zalecanego dziennego spożycia różnych witamin i minerałów pozdrawiam marcin Ostatnio zmieniony przez marcin458 Sob Kwi 13, 2019 16:39, w całości zmieniany 1 raz Franciszka Dołączył: 26 Gru 2013Posty: 12 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 10:34 Dziennie piję witaminę C w proszku z kapusty w ilości 5 gram , ale jak mam infekcję to wtedy zwiększam do 10 gram. Czuję się świetnie, nie wiem czy to sprawka ale przestałam mieć krwotoki z nosa, co wcześniej zdarzało się często, nie jeżdżę już na SOR. marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 11:33 to jest ten olimp a biore go bo minerały są w psotaci chelatów i wdg badań maja nawet 90% przyswajalność drugim atutem sa własnie duże dawki wit i min pozdrawiam marcin Witold Jarmolowicz Site Admin Pomógł: 43 razyDołączył: 06 Sie 2007Posty: 8522 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 11:39 Tylko w przypadku dużej dawki ponad 10 g trzeba być w pobliżu toalety, bo taka ilość powoduje biegunkę po godzinie. JW marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 12:37 Słyszałem że organizm sie przyzwyczaja i to mija jednak mnie często tak własnie przeczyszcza jak ją rzadko biore pozdrawiam marcin Grzegorz-Rec Dołączył: 09 Paź 2018Posty: 812Skąd: Puszczykowo Ostrzeżeń: 4/2/3 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 13:26 Marcin458 napisał/a: Słyszałem że organizm sie przyzwyczaja i to mija jednak mnie często tak własnie przeczyszcza jak ją rzadko biore pozdrawiam marcin Jak to mówią - miłość i sraczka przychodzą z nienacka. Do arszeniku też można organizm przyzwyczaić. Biegunka jest reakcją obronną na substancję drażniącą jelita, którą dostarczasz w nadmiarze. Nadmiaru z jelit organizm pozbywa się poprzez biegunkę a nadmiar we krwi zostanie wydalony przez nerki. Tyle lat już żyję i ciągle ktoś jest mnie w stanie zaskoczyć swoją bezmyślnością. Nazwałbym to brakiem logiki, ale to dopiero kiedy dopatrzę się w twoich tekstach choć próby logicznego myślenia. Po co brać na raz 5-10 gramów jeśli organizm jest w stanie przyswoić z tego nieco ponad 10-20%? _________________Nullius in verba Ostatnio zmieniony przez Grzegorz-Rec Pon Kwi 15, 2019 13:28, w całości zmieniany 1 raz Franciszka Dołączył: 26 Gru 2013Posty: 12 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 17:47 Witold Jarmolowicz napisał/a: Tylko w przypadku dużej dawki ponad 10 g trzeba być w pobliżu toalety, bo taka ilość powoduje biegunkę po godzinie. JW Nigdy nie miałąm biegunki, a te 10 gram rozpuszczam w 1 litrze wody i popijam cały dzień, dodaję też inne składniki, np. sok z cytryny, rutynę albo dziką różę. To co mam na działce. Franciszka Dołączył: 26 Gru 2013Posty: 12 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 17:51 Grzegorz-Rec napisał/a: Po co brać na raz 5-10 gramów jeśli organizm jest w stanie przyswoić z tego nieco ponad 10-20%? Te 5 lub 10 gram/ w czasie infekcji/ popijam przez cały dzień, ostatnio z dodatkiem róży sproszkowanej. Grzegorz-Rec Dołączył: 09 Paź 2018Posty: 812Skąd: Puszczykowo Ostrzeżeń: 4/2/3 Wysłany: Pon Kwi 15, 2019 19:18 Franciszka napisał/a: Grzegorz-Rec napisał/a: Po co brać na raz 5-10 gramów jeśli organizm jest w stanie przyswoić z tego nieco ponad 10-20%? Te 5 lub 10 gram/ w czasie infekcji/ popijam przez cały dzień, ostatnio z dodatkiem róży sproszkowanej. Istnieją legendy że kwas askorbowy lub jak kto woli askorbinowy, przyswaja się w większej ilości w towarzystwie bioflawonoidów, polifenoli. To jednak tylko legenda. One wzmacniają jej przeciwutleniające działanie, ale nie zwiększają przyswalności. Tak więc paradoksalnie łącząc kwas askorbinowy z dziką różą może Pani brać dużo niższe dawki samego kwasu askorbinowego uzyskując ten sam efekt. _________________Nullius in verba Witold Jarmolowicz Site Admin Pomógł: 43 razyDołączył: 06 Sie 2007Posty: 8522 Wysłany: Wto Kwi 16, 2019 16:14 Franciszka napisał/a: Witold Jarmolowicz napisał/a: Tylko w przypadku dużej dawki ponad 10 g trzeba być w pobliżu toalety, bo taka ilość powoduje biegunkę po godzinie. JW Nigdy nie miałąm biegunki, a te 10 gram rozpuszczam w 1 litrze wody i popijam cały dzień, dodaję też inne składniki, np. sok z cytryny, rutynę albo dziką różę. To co mam na działce. Nie każdy ma czas na całodzienne popijanie. A ten, kto z braku czasu spożyje na raz kilkanaście gramów powinien wiedzieć, co go czeka. Żeby akurat nie wybrał się autobusem do śródmieścia. Skądinąd jest to dobry sposób dla osób miewających uporczywe zaparcia. Działa z siłą wodospadu, to tylko kwestia wielkości dawki. Oczywiście lepiej na zaparcia jeść więcej warzyw, zamiast włóczyć się po gastrologach. JW marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Śro Kwi 17, 2019 14:15 No chyba że sie weźmie zapasowe majtki w plecak ze sobą :DDDD marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Pon Cze 10, 2019 13:57 planuje brać 3x 1/3 łyżeczki teraz marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Wto Sty 14, 2020 20:15 od dzisiaj zaczynam dawkowanie 9g dziennie marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Wto Sty 14, 2020 20:19 i słyszałem od farmaceuty w aptece że zbyt duż adawka witaminy c dzienna obciąza nerki za bardzo i nie wolno z nią przesadzać powiedział tak 3-5 g dziennie nie więcej ??? marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Wto Sty 14, 2020 20:23 o i znowu cena spadła po paru miesiącach kilo od 16,49 polyanna Dołączyła: 13 Lis 2016Posty: 8 Wysłany: Pią Cze 19, 2020 19:15 Na wzmocnienie odporności organizmu wolę jednak Engystol. Po nim przynajmniej nie dostanę s....ki - ups, przepraszam - biegunki marcin458 Dołączył: 15 Paź 2016Posty: 694 Wysłany: Nie Gru 20, 2020 23:02 A dawka 15g na dobę? Za dużo? Za mało? Nie obciaży to nerek zbyt mocno? Wyświetl posty z ostatnich: Strona Główna » Zdrowie » Medycyna naturalna » Witamina C w proszku i duże dawkowanie witamin i minerałów Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietach Dodaj temat do UlubionychWersja do druku Skocz do: Akademia Zdrowia Dan-Wit informuje, że na swoich stronach internetowych stosuje pliki cookies - ciasteczka. Używamy cookies w celu umożliwienia funkcjonowania niektórych elementów naszych stron internetowych, zbierania danych statystycznych i emitowania reklam. Pliki te mogą być także umieszczane na Waszych urządzeniach przez współpracujące z nami firmy zewnętrzne. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Dowiedz się więcej o celu stosowania cookies oraz zmianie ustawień ciasteczek w przeglądarce. Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group Template modified by Mich@ł Copyright © 2007-2022 Akademia Zdrowia Dan-Wit | All Rights Reserved

1. Nie łącz witaminy B12 z witaminą C. Witamina C i B12 są niezbędne dla naszego organizmu. Kwas askorbinowy wpływa na pracę układu immunologicznego i krwionośnego, przyspiesza gojenie ran, spowalnia starzenie się skóry i reguluje produkcję kolagenu. Witamina B12 jest natomiast niezbędna w procesach krwiotwórczych – bierze

Zimowe Igrzyska Olimpijskie 2014 właśnie się rozpoczęły. Setki sportowców przygotowują się do jednego z najważniejszych konkursów w ich życiu. Według nowego badania, powinni oni trzymać się z dala od wszelkich suplementów bogatych w witaminy C i E, jeśli chcą przygotować się dobrze. Badania wykazały, że witaminy te mogą utrudnić trening wytrzymałościowy. Witaminy te występują naturalnie w wielu produktach żywnościowych. Niemniej jednak na rynku jest dostępnych wiele suplementów bogatych w owe witaminy dla tych, którzy chcą zwiększyć ich spożycie. Wydział, zajmujący się suplementami diety, Narodowego Instytutu Zdrowia sugeruje, że kobiety powinny spożywać 75 mg witaminy C dziennie, a mężczyźni – 95 mg. Natomiast dzienne spożycie witaminy E zarówno dla mężczyzn jak i dla kobiet powinno wynosić 15 mg. Z uwagi na powszechność stosowania suplementów diety, zespół badawczy, kierowany przez dr Gøran Paulsen z Norweskiej Szkoły Nauk Sportowych, chciał zbadać, w jaki sposób wpływają one na mechanizmy komórkowe lub fizjologiczne podczas wysiłku. Naukowcy obserwowali 54 młodych i zdrowych mężczyzn i kobiet przez 11 tygodni. Uczestników badania podzielono losowo na dwie grupy. Pierwsza grupa została zobowiązana do przyjmowania 1000 mg witaminy C oraz 235 mg witaminy E dziennie. Była to zawartość zgodna z zawartością występująca w powszechnych suplementach. Druga grupa otrzymywała jedną tabletkę placebo dziennie. Podczas badania, wszyscy zostali zobowiązani do przeprowadzania trzech do czterech sesji treningu wytrzymałościowego tygodniowo. Ponadto, przeszli testy fitness i biopsje mięśni oraz oddali próbki krwi zarówno na początku badania, jak i po badaniu. Wyniki badania wykazały, że markery do produkcji nowych mitochondriów mięśni - struktury, które dostarczają energii do komórek - wzrosły tylko u uczestników, którzy otrzymywali pigułkę placebo. Postawili także hipotezę, że odkąd witaminy C i E są antyoksydantami, ich wysokie dawki mogą zabierać część stresu oksydacyjnego i blokować rozwój wytrzymałości mięśni. Komentując wyniki badań, dr Paulsen mówi: "Nasze wyniki wskazują, że duże dawki witaminy C i E - tak powszechnie w suplementach – należy stosować ostrożnie, zwłaszcza jeśli podejmuje się trening wytrzymałościowy". Autor: Sara Borys źródło:
Natomiast podanie dożylne omija tę ścisłą kontrolę, co powoduje zwiększenie stężenia tej witaminy aż 70-krotnie w porównaniu do dawki doustnej. Udowodniono bowiem, że doustne zażycie 1,25 g witaminy C powoduje wzrost stężenia w surowicy krwi do 135 µmol/l, a ta sama dawka podana dożylnie aż do 885 µmol /l.
Dzień dobry. Dostałam zapalenia pęcherza (pierwszy dzień). Przyjmuję antykoncepcję. W leczeniu zapalenia pęcherza zalecane jest branie witaminy C. Wyleczenie pęcherza jest dla mnie ważniejsze niż antykoncepcja. Jednak wczoraj uprawiałam stosunek i partner doszedł we mnie. Kiedy mogę zacząć przyjmować duże dawki witaminy C, aby uniknąć ryzyka zajścia w ciąże, związanego z wczorajszym stosunkiem? Jaką dawkę rutinoscorbinu mogę przyjmować od dzisiaj, żeby nie wpłynęła na skuteczność antykoncepcji? Cytuj

Rzeczywiście, w większości badań odnotowano umiarkowane do ciężkiego uszkodzenie nerek u osób, u których rozwija się toksyczność witaminy D. W jednym badaniu z udziałem 62 osób, którym podano zbyt duże dawki witaminy D, u każdej osoby wystąpiła niewydolność nerek, niezależnie od tego, czy miała zdrowe nerki, czy

#1 Napisany 01 luty 2013 - 21:33 Trey Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 3 Zbyt duże ilości przyjmowanej witaminy C nie są wskazane. Zaywazyłem, że np. w witaminach i minerałach od Olimpu (vita-min multiple sport) jest jej aż 362 % dziennego zapotrzebowania. Wiem, że nadmiar jest wydalany z moczem, ale w końcu zaczną powstawac kamienie nerkowe, czy podrażnienia przewodu pokarmowego. Czy to oznacza, że tego typu suplementy diety powinniśmy używać z przerwami? Poza tym, że dostarczamy witaminę C z suplementów, przyjmujemy ją jeszcze z posiłków. 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 01 luty 2013 - 22:06 Badr Wiek: 28 Płeć:Mężczyzna Miasto:Wrocław Staż [mies.]: 60 360% RDA, to jest pewnie ok. 200-300mg. Ja biorę standardowo 800mg, a jak mnie bierze przeziębienie, to nawet 1-2g. Nadmiar i tak jest wydalany. Jakie są tego skutki uboczne, ciężko powiedzieć. Czytałem arty np. Doriana i różnych dietetyków i wszyscy zalecają duże dawki i nic nie wspominają o kamieniach nerkowych. 1 Wróć do góry #3 Napisany 01 luty 2013 - 22:14 Big G Wiek: 29 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: Rośnie Znam gościa który bierze od 2 lat, 3g wit c dziennie. Rano, po południu i po treningu. Okaz zdrowia, naprawdę nie masz się czym przejmować, sam też przyjmuje dziennie 1 Wróć do góry #4 Napisany 01 luty 2013 - 22:45 Trey Wiek: 31 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 3 W takim razie można stosowac większą dawkę niż zalecana witamin i minerałów np. Trec Multipack ze względu na słabsza przyswajalność? 0 Wróć do góry #5 Napisany 01 luty 2013 - 23:37 Owszem, witamina C, czyli kwas askorbinowy nie może być spożywany w bardzo horendalnych dawkach. W Twoim wieku maksymalna dawka spożycia będzie wahać się w granicach 2g dziennie. Prawdą jest, że nadmiar wydalisz z moczem, ale stosowanie wyższych dawek niż zalecane może powodować zakwaszanie moczu, a co za tym idzie tak jak mówisz powstawanie kamieni w drogach moczowych. 1 Wróć do góry #6 Napisany 02 luty 2013 - 00:08 Torres Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 10 lat Procentowe zapotrzeboiwanie ustalane jest dla przecietnego Kowalskiego, ze srednim obciazeniem fizycznym, srednia, minimalna aktywnoscia ruchowa, wiec nie rpzejuj sie tabelkami. Generalizujac, dla sportowcow-amatorow dawki minimalne imo to 1g dziennie, sa jak najbardziej wskazane (redukuja stres, dzialanie wolnych rodnikow, wspomagaja produkcje kolagenu, odpornosc organizmu itd.). 1 Wróć do góry S2rzq.
  • lk70ymsb24.pages.dev/188
  • lk70ymsb24.pages.dev/216
  • lk70ymsb24.pages.dev/301
  • lk70ymsb24.pages.dev/362
  • lk70ymsb24.pages.dev/382
  • lk70ymsb24.pages.dev/10
  • lk70ymsb24.pages.dev/95
  • lk70ymsb24.pages.dev/115
  • lk70ymsb24.pages.dev/131
  • duże dawki witaminy c forum